Redaktor Naczelny
Tomasz Pyć
tompyc@pagi.pl

Sekretarz Redakcji
Karol Sobolewski

no_rules@friko4.onet.pl

Kodowanie ISO-8859-2

telekomp.gif, 9,66 KB

Przegląd Medialny

Nr 6/98
Skład wykonano w dniu 29.07.1998
Copyright by
Tomasz Pyć
Nr 6(6) rok wyd. I 31 lipca 1998 Archiwalia: http://www.tvp.com.pl/telekomputer/
SPIS TREŚCI
1.Od Redakcji
2.Biblioteka
3.Worms 2
4.Commando
5.Tiger 98
6.Cyfrowa kamera
7.Oczka w sieci
8.Rock w Polsce
9.Tytuł
Strony TELEKOMPUTERA można też znaleźć pod adresem:
http://www.tk.pl   Tu, na lewej szpalcie będą wpisywane ważniejsze informacje. To jest też miejsce dla naszych przyszłych sponsorów, żeby nie być gołosłownym... Teksty zostały opracowane i zrealizowane z pomocą komputera OPTIMUS PRESTIGE '98 - Ready for DVD, wypożyczonego z firmy Optimus S.A. oddział w Warszawie.
Od Redakcji:
Przebojem tego wydania jest niewątpliwie Biblioteka Sieciowa. Poniżej znajdziecie tekst opracowany przez twórców tej strony WWW. Gorąco zachęcam do przyłączenia się do tego projektu. To bardzo ważne, a przy okazji w polskiej gałęzi sieci może powstać coś, co będzie wspólną wartością, ponad instytucjami i do tego ogólnie dostępne. Ja już skorzystałem. Następnym artykułem, który chciałbym polecić to "Oczka w sieci". Niewielki spis adresów, który otwiera okna na świat. Łącząc się z tymi adresami zobaczycie obrazy z kamer cyfrowych włączonych do sieci. Sekretarz redakcji opisał dwie nowe gry, a wytwórca edytora HTML przysłał krótki opis nowej wersji swego porduktu Tiger98. Już przyzwyczailiśmy się do podawania odnośników, które pozwalają na połączenie się z właściwymi stronami WWW od razu z naszej gazetki. To jest właśnie przewaga wydania elektronicznego nad papierowym./tp/
do góry

Biblioteka
Pomysł na polską Bibliotekę Sieciową powstał latem 1997 roku na IRC. W przypadkowej rozmowie Adrian Zandberg (późniejszy koordynator projektu) przedstawił Wojciechowi Dąbkowi (późniejszy webmaster i szef techniczny) pomysł stworzenia polskiego odpowiednika Projektu Gutenberg, czyli anglojęzycznego archiwum dokumentów wszelkich. W ciągu paru dni udało się wypracować :) podstawowe założenia "ideologiczne" dla działań Biblioteki. Sam pomysł stworzenia elektronicznego archiwum tekstów nie jest nowy. Po raz pierwszy taką inicjatywę podjął w latach siedemdziesiątych Michael Hart, twórca wspomnianego "Projektu Gutenberg". Anglojęzyczne zbiory PG rozpoczynają się od Deklaracji Niepodległości Stanów Zjednoczonych, by osiągnąć (stan na październik 97) liczbę ok. 1000 woluminów. Polska Biblioteka Sieciowa rozwija się dynamicznie - udało się nam zebrać jak na razie ok. 150 tekstów. Numerem 00001 jest opatrzona elektroniczna wersja "Mątwy" St. I. Witkiewicza. W tym tempie - a jesteśmy przekonani, że uda się je z biegem czasu przyspieszyć - do 1 stycznia 2000 roku w naszych zbiorach powinno się znaleźć ok. 300-400 tekstów. Być może za kilka lat (a może i za kilka miesięcy) zamiast iść do Miejskiej Biblioteki Publicznej, łatwiej będzie skorzystać z oferty Biblioteki Sieciowej. Biblioteka Sieciowa jest projektem społecznym - każdy z nas pracuje za darmo. Z tego faktu wynika "postmodernistyczny" charakter zbiorów. Zasada doboru tekstów jest prosta - ktoś, kto chce opracować tekst, zgłasza to do centrali; jeśli nikt w tym czasie nie opracowywuje już tego tekstu, uzyskuje potwierdzenie i ustaloną korektę - i przystępuje do pracy. Stąd - na jednej "półce" - Toffler koło Marksa, Witkiewicz koło Brzozowskiego... Biblioteka Sieciowa czeka na Ciebie - Twoje teksty, pomoc techniczną (dramatycznie potrzebujemy skanerów i oprogramowania OCR), kontakty, pomysły, donacje. Jeśli chciałbyś nam pomóc - napisz". Formularz znajduje się na stronie WWW /patrz odnośnik pod tytułem artykułu-tp/.
do góry

Worms 2
Worms 2 - stara, nowa, poczciwa gra. Osobiście nie znam ludzi, spędzających więcej czasu przed monitorem komputera, którzy nigdy nie mieliby kontaktu z tą grą. Załóżmy jednak, że artykuł ten będzie czytany przez tych, których przyjemność pobawienia się "małymi robaczkami" ominęła. Worms 2, tak jak i jej poprzednia wersja, oparta jest na archaicznej grze-matce zwanej Scorch. Praktycznie w obu przypadkach zachowano tę samą zasadę - za wszelką cenę zniszczyć swojego przeciwnika przy pomocy najróżniejszych, często nawet zwariowanych broni (wybuchowa babcia, samonaprowadzający się gołąb, super-owca, wściekła krowa, itp.). W Worms'ach 2 autorzy udoskonalili broń, wprowadzili różnego rodzaju opcje, umożliwili graczowi samodzielne tworzenie poziomów czy warunków pogodowych. Na wstępie możemy obejrzeć 5 filmów animowanych, które wprowadzą nas w atmosferę walk robaków. Następnie po kilku poprawkach i zmianach w samej grze jesteśmy przygotowani do wzniecenia wojny pomiędzy wormsami (na jednym komputerze lub w sieci). Można też zmierzyć się z komputerem, zresztą bardzo dobrze grającym. W tym przypadku nie mamy możliwości ingerencji w ustawienia gry. Sprawia to większą frajdę. Jeżeli ktoś zatrzymał się na jakiejś misjii to podaję kilka kodów do następnych poziomów - COOLWEAPONSSUCH, ASBANANABOMBS, ANDMAGICBULLETS, THEYTRAINED, ALLNIGHTAND, EVERYDAYSOTHEY, WOULDBECOME, PROFICIENT, INTHEIRWORMLY, WAYSOMETIMES, THEYWOULDSHOOT, GRANNIESJUST, FORFUNANDLAUGHT, ABOUTITINTHE, EVENINGTIME, WEAPOLOGISEON, BEHALFOFALLTHE, TERRITORIESTHAT, WEWENTTOTHE, TROUBLEOFTRANSLATING, WORMS2INTOBUTWE, DIDNTHAVETIMETO, TRANSLATETHESE, PASSWORDSNOTTHAT, THEYNEEDTOBEDONE, WESUPPOSETHAT, YOUAREREALLY, EXPECTINGTO, SEEAWONDERFUL, CHEATMODEWHEN, FINISHTHEMICCION. /ks/
do góry

Commando - behind enemy lines
Stosunkowo niedawno na naszym rynku ukazała się gra "Commando - behind enemy lines" i od razu przypadła ona do gustu wielu amatorom komputerowej zabawy. Nie wiem czy mogą ją nazwać strategią, bo jak się niektórym wydaje strategia polega na wybudowaniu jak największego mocarstwa i armii i późniejsze napady na sąsiadów, natomiast w tej grze nic nie tworzymy - wprost przeciwnie, niszczymy. Do dyspozycji mamy, w zależności od wykonywanej misjii, grupę komandosów, w której skład wchodzą: żołnierz z zielonych beretów, z marines, snajper, saper, kierowca i szpieg. Każdy z nich posiadł jakąś umiejętność, której nie ma nikt z pozostałych. Grę rozpoczynamy będąc oficerem najniższej rangi, ale z czasem dowództwo promuje nas na wyższy stopień. Nie zależy to od punktów, bo takowych tu nie ma, lecz od sposobu w jaki poradziliśmy sobie z nowym "problemem". Misje w tej grze są bardzo zróżnicowane, nie tylko ze względu na zmienność celu, ale i zmianę terenu, uzbrojenia przeciwnika czy pory roku, podczas której dokonujemy inwazjii. Przed przystąpieniem do zasadniczych misjii zalecane jest przeprowadzenie treningu praktycznego i teoretycznego z każdym komandosem. Po takim przygotowaniu powinniśmy być dobrze przygotowani do "prawdziwej" walki. Jako że pogrywałem sobie ostatnio w tę gierkę i przeszedłem kilka misjii (przyznam się bez bicia, że zajęło mi to powiedzmy ułamek mojego życia), mogę podzielić się z Wami kodami, dzięki którym nie będziecie musieli przechodzić wszystkich poziomów po kolei. Oto one: NS2B7, NMD1T, 4GF1J, 4U5TL, IIR4N, SNYWX, 23WJO, SIAX1, Q4CMY, QDODD, R8HDN, R5UWX, 6T34V. /ks/
do góry

Tiger 98
Od autora programu, Pana Jacka Szarapy, dostałem informacje o najnowszej wersji edytora HTML... "Właśnie pojawił się w sieci program Tiger98, będący następcą Tiger'a95. Cały program został przebudowany, dodane zostały nowe elementy. Całość zostala gruntownie przetestowana. Oto część z nowych możliwości Tiger'a 98 : * Sprawdzanie pisowni juz w trakcie pisania. Podkreślane są błędnie napisane słowa. Wszystko na wzór MS Word95/97, * Wbudowany klient FTP, który automatycznie wysyła całe projekty. Podczas wysyłki wysyłane są tylko pliki zmienione od ostatniego przesyłania, * Konwertery stron kodowych dokumentów oraz formatów graficznych, * Rozbudowana kontrola nad projektami, w tym możliwość zmiany niektórych właściwosci dokumentów globalnie, w całym projekcie, bez potrzeby otwierania i modyfikowania każdego dokumentu z osobna, * Możliwość tworzenia własnych zestawów znaczników i narzędzi zewnętrznych na pasku narzędziowym, * Automatycznie konfigurowanie programu przy pierwszym uruchomieniu. W tym momencie wykrywane są przeglądarki zainstalowane w systemie oraz proponowany jest import projektów z edytorów Tiger95, Pajaczek2, HomeSite3. * Wbudowany podgląd plików w formatach JPEG, GIF, GIF animowany, MID, WAV, AVI, MOV, MPEG i wiele innych". Dokładny opis elementów programu znajduje się w przewodniku umieszczonym na stronie WWW http://www.rubikon.net.pl/tiger/
do góry

Cyfrowa kamera
Dostaliśmy do prób nowy sprzęt cyfrowy, małą kamerę Panasonic. Poniższy opis zawiera tylko krótkie informacje o tym sprzęcie. Pierwszym elementem wyposażenia, na który warto zwrócić uwagę, jest pilot, cienki jak karta kredytowa. Służy do sterowania zarówno kamerą jak i magnetowidem. Z jego pomocą został wykonany pewien eksperyment, sfilmowałem sam siebie ! Pora na bardziej szczegółowy opis: odbiornik podczerwieni znajduje się na przedniej ściance tuż pod obiektywem. Obok umieszczony jest sensor do balansowania kamery. Jeszcze niżej jest wbudowany na stałe stereofoniczny mikrofon. W pobliżu jest gniazdo do podłączenia mikrofonu lepszej klasy. Kamera zasilana jest z małego litowego akumulatora lub sieciowego zasilacza dostarczanego osobno. Zasilanie ze standardowego akumulatora wystarcza do filmowania przez prawie 100 minut, ale potem trzeba go ładować przez 80 minut. Kasetę umieszcza się w kieszeni z boku i dodatkowo trzeba ją zablokować. Filmować można w trybie standardowym - Standard Playing lub wydłużonym - Long Playing. Czarno-biały wizjer może zostać wysunięty i podniesiony do wygodnej pozycji. Przyciskiem z boku koryguje się ostrość obrazu w wizjerze. Odsunięty tubus ujawnia przyciski i pokrętło do ustawiania menu... i ręcznego regulowania ostrości. Na tylnej ściance, pod wizjerem znajduje się przełącznik trybu pracy: kamera lub magnetowid, a niżej uchylny włącznik zasilania i przycisk start/stop. Wygodnie, pod palcem, umieszczono dźwignię transfokatora, do najazdów i odjazdów. Tuż obok niej - spust do rejestracji nieruchomych obrazów jak w aparacie fotograficznym. Umieszczenie kamery na podstawce daje nowe możliwości. Jest tu gniazdo do podłączenia słuchawek,... dwukanałowe wyjście dźwiękowe,... i wyjście do sprzętu Super VHS. Z tyłu znajdujemy gniazdo, z którego poprzez kabelek i port szeregowy, umieszczamy pojedyncze zdjęcia w specjalnym programie. CD-ROM z oprogramowaniem dołączono do kamery. Po "przerzuceniu" zdjęć do komputera tworzy się z nich elektroniczne albumy. Zdjęcia można obejrzeć razem i wybrać do powiększenia. Zapisywane są w formacie BMP i można je poddawać obróbce praktycznie w każdym programie graficznym. I już na koniec kilka ściśle technicznych informacji: W kamerze używa się specjalnych kaset o szerokości taśmy 6,35 milimetra. Sześćdziesięciominutowa kaseta umożliwia zarejestrowanie 90 minut zdjęć w trybie LONG PLAY. Nagrywany jest kolorowy sygnał w systemie PAL, 625 linii, 50 pól. Możliwe powiększenie przy dojeździe do obiektu - 10 do 1. Za standardowe uznawane jest oświetlenie 1400 luksów, chociaż kamera może zrobić zdjęcie przy oświetleniu tylko 1 luksa. Bez baterii ma masę nieco ponad pół kilograma i... dobrze leży w ręku. Więcej szczegółów na stronie http://www.panasonic.com.pl/pnb15a.htm
do góry

Oczka w sieci
Szanowni Państwo, w sieci istnieje wiele miejsc, które związane są z cyfrowymi kamerami. Szanowni Państwo, nie ruszając się z domu możecie podejrzeć co dzieje się na innym kontynencie. Pomożemy Wam w dotarciu do takich miejsc.
Inne adresy z listami kamer...
  • Cameras, Cameras, and more Cameras!
  • Leonard's 'CAM WORLD'
  • The Ultimate Camera Page
  • Cameras In The World (Clickable World Maps)
  • The Web-Voyeur
  • EarthCam
    Jeśli zechcecie sami znaleźć inne miejsca, a jest ich naprawdę wiele, spróbujcie w jakiejkolwiek przeszukiwarce użyć hasła "live cameras". /tp/
    do góry

    Rock w Polsce
    Multimedia. Pierwszy, całkowicie autorski program wydawnictwa Optimus Pascal Multimedia SA z Bielska-Białej, jest poświęcony historii polskiej muzyki rockowej. Publikacja powstała przy współpracy z wieloma krajowymi wytwórniami fonograficznymi. "Rock w Polsce" to przede wszystkim muzyka od lat 60-tych do dziś. Od Niebiesko-Czarnych i Breakoutu do Acid Drinkers i Bartosiewicz, ale także historie zespołów, recenzje, wywiady, dyskografie, zdjęcia, filmy archiwalne i teledyski. Ponadto w programie znajdują się multimedialne prezentacje poświęcone ewolucji nurtów muzycznych oraz interaktywne kalendarium wydarzeń. Program składa się z trzech głównych działów: wykonawców, okresów i nurtów. Pierwszy z nich ma charakter encyklopedyczny; zawarto w nim 400 haseł dotyczących wykonawców i wydarzeń muzycznych. Znajdują się tutaj zdjęcia, dzieje zespołów i biografie muzyków, recenzje, wywiady, dyskografia, okładki płyt, a także wideoklipy oraz 200 fragmentów znanych utworów. Dział drugi to kalendarium wydarzeń muzycznych w Polsce, wzbogacone o zdjęcia muzyków, sekwencje wideo, wykaz laureatów plebiscytów, dyskografie, kalendarium życia muzycznego na Zachodzie. Zdjęcia ludzi znanych i nieznanych, sceny rodzinne i wydarzenia polityczne, muzyka rockowa oraz fragmenty wywiadów, audycji radiowych i przemówień przypominają specyficzną atmosferę minionych dziesięcioleci. Multimedialne prezentacje poświęcone ewolucji rock and rolla znajdują się w dziale pt. nurty. Treść zawarta na CD-ROM-ie będzie rozszerzona i uzupełniona w Internecie, gdzie użytkownik znajdzie ciągle uaktualniane informacje na temat nowości płytowych, historii poszczególnych wykonawców, wydarzeń muzycznych a także połączenia ze stronami WWW licznych wytwórni fonograficznych. Premiera: przełom sierpnia i września 1998 r.
    do góry

    Tytuł
    Niezbędne wyjaśnienie: obrazek "telekomp.gif" jest integralną częścią winiety w tej gazecie. Otrzymacie go Państwo tylko 1 raz. Proszę przechowywać go w katalogu, gdzie gromadzić będziecie kolejne wydania elektronicznej gazety "Przegląd Medialny".
    Jeśli uważacie Państwo, że gazetka ta jest godna uwagi proszę o przesłanie do mnie listu pocztą elektroniczną, gdzie w pozycji - temat - napiszecie krótko "zamawiam". Zbuduję wtedy bazę czytelników i nie będę wysyłał niepotrzebnie do tych, którzy nie życzą sobie tego. /tp/
    do góry

    To już koniec piątego wydania elektronicznej gazetki. Dziękujemy, że zechciałeś ją przeczytać. Niebawem opracujemy następne wydanie. Tomasz Pyć i Karol Sobolewski.Plik tekstowy ma objętość 24 682 bajtów, rysunek tytułowy 9 899 bajtów.
    do góry