SPIS TREŚCI
1.Od Redakcji
2.Biblioteka
3.Worms 2
4.Commando
5.Tiger 98
6.Cyfrowa
kamera
7.Oczka w sieci
8.Rock w Polsce
9.Tytuł
Strony TELEKOMPUTERA można też znaleźć pod adresem:
http://www.tk.pl Tu, na lewej szpalcie
będą wpisywane ważniejsze informacje. To jest też miejsce dla naszych przyszłych
sponsorów, żeby nie być gołosłownym... Teksty zostały opracowane i zrealizowane z
pomocą komputera OPTIMUS PRESTIGE '98 - Ready for DVD, wypożyczonego z firmy Optimus
S.A. oddział w Warszawie. |
Od Redakcji:
Przebojem tego wydania jest niewątpliwie Biblioteka Sieciowa. Poniżej znajdziecie tekst
opracowany przez twórców tej strony WWW. Gorąco zachęcam do przyłączenia się do
tego projektu. To bardzo ważne, a przy okazji w polskiej gałęzi sieci może powstać coś,
co będzie wspólną wartością, ponad instytucjami i do tego ogólnie dostępne. Ja
już skorzystałem. Następnym artykułem, który chciałbym polecić to "Oczka w sieci". Niewielki spis adresów, który
otwiera okna na świat. Łącząc się z tymi adresami zobaczycie obrazy z kamer cyfrowych włączonych do sieci. Sekretarz redakcji opisał dwie nowe gry, a wytwórca edytora HTML przysłał krótki opis nowej wersji swego porduktu Tiger98. Już przyzwyczailiśmy się do podawania odnośników, które pozwalają na połączenie się z właściwymi stronami WWW od razu z naszej gazetki. To jest właśnie przewaga wydania elektronicznego nad papierowym./tp/
do góry
Biblioteka
Pomysł na polską Bibliotekę Sieciową powstał latem 1997 roku na IRC. W przypadkowej rozmowie Adrian Zandberg (późniejszy koordynator projektu) przedstawił Wojciechowi Dąbkowi (późniejszy webmaster i szef techniczny) pomysł stworzenia polskiego odpowiednika Projektu Gutenberg, czyli anglojęzycznego archiwum dokumentów wszelkich. W ciągu paru dni udało się wypracować :) podstawowe założenia "ideologiczne" dla działań Biblioteki. Sam pomysł stworzenia elektronicznego archiwum tekstów nie jest nowy. Po raz pierwszy taką inicjatywę podjął w latach siedemdziesiątych Michael Hart, twórca wspomnianego "Projektu Gutenberg">. Anglojęzyczne zbiory PG rozpoczynają się od Deklaracji Niepodległości Stanów Zjednoczonych, by osiągnąć (stan na październik 97) liczbę ok. 1000 woluminów. Polska Biblioteka Sieciowa rozwija się dynamicznie - udało się nam zebrać jak na razie ok. 150 tekstów. Numerem 00001 jest opatrzona elektroniczna wersja "Mątwy" St. I. Witkiewicza. W tym tempie - a jesteśmy przekonani, że uda się je z biegem czasu przyspieszyć - do 1 stycznia 2000 roku w naszych zbiorach powinno się znaleźć ok. 300-400 tekstów. Być może za kilka lat (a może i za kilka miesięcy) zamiast iść do Miejskiej Biblioteki Publicznej, łatwiej będzie skorzystać z oferty Biblioteki Sieciowej. Biblioteka Sieciowa jest projektem społecznym - każdy z nas pracuje za darmo. Z tego faktu wynika "postmodernistyczny" charakter zbiorów. Zasada doboru tekstów jest prosta - ktoś, kto chce opracować tekst, zgłasza to do centrali; jeśli nikt w tym czasie nie opracowywuje już tego tekstu, uzyskuje potwierdzenie i ustaloną korektę - i przystępuje do pracy. Stąd - na jednej "półce" - Toffler koło Marksa, Witkiewicz koło Brzozowskiego... Biblioteka Sieciowa czeka na Ciebie - Twoje teksty, pomoc techniczną (dramatycznie potrzebujemy skanerów i oprogramowania OCR), kontakty, pomysły, donacje. Jeśli chciałbyś nam pomóc - napisz". Formularz znajduje się na stronie WWW /patrz odnośnik pod tytułem artykułu-tp/.
do góry
Worms 2
Worms 2 - stara, nowa, poczciwa gra. Osobiście nie znam ludzi, spędzających więcej czasu przed monitorem komputera, którzy nigdy nie mieliby kontaktu z tą grą. Załóżmy jednak, że artykuł ten będzie czytany przez tych, których przyjemność pobawienia się "małymi robaczkami" ominęła. Worms 2, tak jak i jej poprzednia wersja, oparta jest na archaicznej grze-matce zwanej Scorch. Praktycznie w obu przypadkach zachowano tę samą zasadę - za wszelką cenę zniszczyć swojego przeciwnika przy pomocy najróżniejszych, często nawet zwariowanych broni (wybuchowa babcia, samonaprowadzający się gołąb, super-owca, wściekła krowa, itp.). W Worms'ach 2 autorzy udoskonalili broń, wprowadzili różnego rodzaju opcje, umożliwili graczowi samodzielne tworzenie poziomów czy warunków pogodowych. Na wstępie możemy obejrzeć 5 filmów animowanych, które wprowadzą nas w atmosferę walk robaków. Następnie po kilku poprawkach i zmianach w samej grze jesteśmy przygotowani do wzniecenia wojny pomiędzy wormsami (na jednym komputerze lub w sieci). Można też zmierzyć się z komputerem, zresztą bardzo dobrze grającym. W tym przypadku nie mamy możliwości ingerencji w ustawienia gry. Sprawia to większą frajdę. Jeżeli ktoś zatrzymał się na jakiejś misjii to podaję kilka kodów do następnych poziomów - COOLWEAPONSSUCH, ASBANANABOMBS, ANDMAGICBULLETS, THEYTRAINED, ALLNIGHTAND, EVERYDAYSOTHEY, WOULDBECOME, PROFICIENT, INTHEIRWORMLY, WAYSOMETIMES, THEYWOULDSHOOT, GRANNIESJUST, FORFUNANDLAUGHT, ABOUTITINTHE, EVENINGTIME, WEAPOLOGISEON, BEHALFOFALLTHE, TERRITORIESTHAT, WEWENTTOTHE, TROUBLEOFTRANSLATING, WORMS2INTOBUTWE, DIDNTHAVETIMETO, TRANSLATETHESE, PASSWORDSNOTTHAT, THEYNEEDTOBEDONE, WESUPPOSETHAT, YOUAREREALLY, EXPECTINGTO, SEEAWONDERFUL, CHEATMODEWHEN, FINISHTHEMICCION. /ks/
do góry
Commando - behind enemy lines
Stosunkowo niedawno na naszym rynku ukazała się gra "Commando - behind enemy lines" i od razu przypadła ona do gustu wielu amatorom komputerowej zabawy. Nie wiem czy mogą ją nazwać strategią, bo jak się niektórym wydaje strategia polega na wybudowaniu jak największego mocarstwa i armii i późniejsze napady na sąsiadów, natomiast w tej grze nic nie tworzymy - wprost przeciwnie, niszczymy. Do dyspozycji mamy, w zależności od wykonywanej misjii, grupę komandosów, w której skład wchodzą: żołnierz z zielonych beretów, z marines, snajper, saper, kierowca i szpieg. Każdy z nich posiadł jakąś umiejętność, której nie ma nikt z pozostałych. Grę rozpoczynamy będąc oficerem najniższej rangi, ale z czasem dowództwo promuje nas na wyższy stopień. Nie zależy to od punktów, bo takowych tu nie ma, lecz od sposobu w jaki poradziliśmy sobie z nowym "problemem".
Misje w tej grze są bardzo zróżnicowane, nie tylko ze względu na zmienność celu, ale i zmianę terenu, uzbrojenia przeciwnika czy pory roku, podczas której dokonujemy inwazjii. Przed przystąpieniem do zasadniczych misjii zalecane jest przeprowadzenie treningu praktycznego i teoretycznego z każdym komandosem. Po takim przygotowaniu powinniśmy być dobrze przygotowani do "prawdziwej" walki.
Jako że pogrywałem sobie ostatnio w tę gierkę i przeszedłem kilka misjii (przyznam się bez bicia, że zajęło mi to powiedzmy ułamek mojego życia), mogę podzielić się z Wami kodami, dzięki którym nie będziecie musieli przechodzić wszystkich poziomów po kolei. Oto one:
NS2B7, NMD1T, 4GF1J, 4U5TL, IIR4N, SNYWX, 23WJO, SIAX1, Q4CMY, QDODD, R8HDN, R5UWX, 6T34V. /ks/
do góry
Tiger 98
Od autora programu, Pana Jacka Szarapy, dostałem informacje o najnowszej wersji edytora HTML... "Właśnie pojawił się w sieci program Tiger98, będący następcą Tiger'a95.
Cały program został przebudowany, dodane zostały nowe elementy. Całość
zostala gruntownie przetestowana.
Oto część z nowych możliwości Tiger'a 98 :
* Sprawdzanie pisowni juz w trakcie pisania. Podkreślane są błędnie napisane słowa. Wszystko na wzór MS Word95/97,
* Wbudowany klient FTP, który automatycznie wysyła całe projekty. Podczas wysyłki wysyłane są tylko pliki zmienione od ostatniego przesyłania,
* Konwertery stron kodowych dokumentów oraz formatów graficznych,
* Rozbudowana kontrola nad projektami, w tym możliwość zmiany niektórych
właściwosci dokumentów globalnie, w całym projekcie, bez potrzeby otwierania
i modyfikowania każdego dokumentu z osobna,
* Możliwość tworzenia własnych zestawów znaczników i narzędzi zewnętrznych
na pasku narzędziowym,
* Automatycznie konfigurowanie programu przy pierwszym uruchomieniu. W tym
momencie wykrywane są przeglądarki zainstalowane w systemie oraz proponowany
jest import projektów z edytorów Tiger95, Pajaczek2, HomeSite3.
* Wbudowany podgląd plików w formatach JPEG, GIF, GIF animowany, MID, WAV,
AVI, MOV, MPEG i wiele innych".
Dokładny opis elementów programu znajduje się w przewodniku umieszczonym na
stronie WWW http://www.rubikon.net.pl/tiger/
do góry
Cyfrowa kamera
Dostaliśmy do prób nowy sprzęt cyfrowy, małą kamerę Panasonic. Poniższy opis zawiera tylko krótkie informacje o tym sprzęcie. Pierwszym elementem wyposażenia, na który warto zwrócić uwagę,
jest pilot, cienki jak karta kredytowa. Służy do sterowania zarówno kamerą jak i magnetowidem.
Z jego pomocą został wykonany pewien eksperyment, sfilmowałem sam siebie ! Pora na bardziej szczegółowy opis: odbiornik podczerwieni znajduje się na przedniej ściance tuż pod obiektywem. Obok umieszczony jest sensor do balansowania kamery. Jeszcze niżej jest wbudowany na stałe stereofoniczny mikrofon.
W pobliżu jest gniazdo do podłączenia mikrofonu lepszej klasy.
Kamera zasilana jest z małego litowego akumulatora lub sieciowego zasilacza dostarczanego osobno.
Zasilanie ze standardowego akumulatora wystarcza do filmowania przez
prawie 100 minut, ale potem trzeba go ładować przez 80 minut.
Kasetę umieszcza się w kieszeni z boku i dodatkowo trzeba ją zablokować.
Filmować można w trybie standardowym - Standard Playing lub wydłużonym - Long Playing.
Czarno-biały wizjer może zostać wysunięty i podniesiony do wygodnej pozycji.
Przyciskiem z boku koryguje się ostrość obrazu w wizjerze.
Odsunięty tubus ujawnia przyciski i pokrętło do ustawiania menu...
i ręcznego regulowania ostrości.
Na tylnej ściance, pod wizjerem znajduje się przełącznik trybu pracy: kamera lub magnetowid, a niżej uchylny włącznik zasilania i przycisk start/stop.
Wygodnie, pod palcem, umieszczono dźwignię transfokatora, do najazdów i odjazdów.
Tuż obok niej - spust do rejestracji nieruchomych obrazów jak w aparacie fotograficznym.
Umieszczenie kamery na podstawce daje nowe możliwości.
Jest tu gniazdo do podłączenia słuchawek,...
dwukanałowe wyjście dźwiękowe,...
i wyjście do sprzętu Super VHS.
Z tyłu znajdujemy gniazdo, z którego poprzez kabelek i port szeregowy, umieszczamy pojedyncze zdjęcia w specjalnym programie.
CD-ROM z oprogramowaniem dołączono do kamery.
Po "przerzuceniu" zdjęć do komputera tworzy się z nich elektroniczne albumy.
Zdjęcia można obejrzeć razem i wybrać do powiększenia.
Zapisywane są w formacie BMP i można je poddawać obróbce praktycznie w każdym programie graficznym.
I już na koniec kilka ściśle technicznych informacji:
W kamerze używa się specjalnych kaset o szerokości taśmy 6,35 milimetra.
Sześćdziesięciominutowa kaseta umożliwia zarejestrowanie 90 minut zdjęć w trybie LONG PLAY.
Nagrywany jest kolorowy sygnał w systemie PAL, 625 linii, 50 pól.
Możliwe powiększenie przy dojeździe do obiektu - 10 do 1.
Za standardowe uznawane jest oświetlenie 1400 luksów, chociaż kamera może zrobić zdjęcie przy oświetleniu tylko 1 luksa.
Bez baterii ma masę nieco ponad pół kilograma i... dobrze leży w ręku. Więcej szczegółów na stronie http://www.panasonic.com.pl/pnb15a.htm
do góry
Oczka w sieci
Szanowni Państwo, w sieci istnieje wiele miejsc, które związane są z cyfrowymi kamerami. Szanowni Państwo, nie ruszając się z domu możecie podejrzeć co dzieje się na innym kontynencie. Pomożemy Wam w dotarciu do takich miejsc.
Inne adresy z listami kamer...
Cameras, Cameras, and more Cameras!
Leonard's 'CAM WORLD'
The Ultimate Camera Page
Cameras In The World (Clickable World Maps)
The Web-Voyeur
EarthCam
Jeśli zechcecie sami znaleźć inne miejsca, a jest ich naprawdę wiele, spróbujcie w jakiejkolwiek przeszukiwarce użyć hasła "live cameras". /tp/
do góry
Rock w Polsce
Multimedia. Pierwszy, całkowicie autorski program wydawnictwa Optimus Pascal Multimedia SA z Bielska-Białej, jest poświęcony historii polskiej muzyki rockowej. Publikacja powstała przy współpracy z wieloma krajowymi wytwórniami fonograficznymi. "Rock w Polsce" to przede wszystkim muzyka od lat 60-tych do dziś. Od Niebiesko-Czarnych i Breakoutu do Acid Drinkers i Bartosiewicz, ale także historie zespołów, recenzje, wywiady, dyskografie, zdjęcia, filmy archiwalne i teledyski. Ponadto w programie znajdują się multimedialne prezentacje poświęcone ewolucji nurtów muzycznych oraz interaktywne kalendarium wydarzeń. Program składa się z trzech głównych działów: wykonawców, okresów i nurtów. Pierwszy z nich ma charakter encyklopedyczny; zawarto w nim 400 haseł dotyczących wykonawców i wydarzeń muzycznych. Znajdują się tutaj zdjęcia, dzieje zespołów i biografie muzyków, recenzje, wywiady, dyskografia, okładki płyt, a także wideoklipy oraz 200 fragmentów znanych utworów. Dział drugi to kalendarium wydarzeń muzycznych w Polsce, wzbogacone o zdjęcia muzyków, sekwencje wideo, wykaz laureatów plebiscytów, dyskografie, kalendarium życia muzycznego na Zachodzie. Zdjęcia ludzi znanych i nieznanych, sceny rodzinne i wydarzenia polityczne, muzyka rockowa oraz fragmenty wywiadów, audycji radiowych i przemówień przypominają specyficzną atmosferę minionych dziesięcioleci. Multimedialne prezentacje poświęcone ewolucji rock and rolla znajdują się w dziale pt. nurty. Treść zawarta na CD-ROM-ie będzie rozszerzona i uzupełniona w Internecie, gdzie użytkownik znajdzie ciągle uaktualniane informacje na temat nowości płytowych, historii poszczególnych wykonawców, wydarzeń muzycznych a także połączenia ze stronami WWW licznych wytwórni fonograficznych.
Premiera: przełom sierpnia i września 1998 r.
do góry
Tytuł
Niezbędne wyjaśnienie: obrazek "telekomp.gif" jest integralną
częścią winiety w tej gazecie. Otrzymacie go Państwo tylko 1 raz. Proszę
przechowywać go w katalogu, gdzie gromadzić będziecie kolejne wydania elektronicznej
gazety "Przegląd Medialny". Jeśli uważacie Państwo, że gazetka ta jest
godna uwagi proszę o przesłanie do mnie listu pocztą elektroniczną, gdzie w pozycji -
temat - napiszecie krótko "zamawiam". Zbuduję wtedy bazę czytelników i nie
będę wysyłał niepotrzebnie do tych, którzy nie życzą sobie tego. /tp/
do góry
To już koniec piątego wydania elektronicznej gazetki. Dziękujemy, że zechciałeś
ją przeczytać. Niebawem opracujemy następne wydanie. Tomasz Pyć i Karol
Sobolewski.Plik tekstowy ma objętość 24 682 bajtów, rysunek tytułowy 9 899 bajtów.
do góry |